Wysuń język jak najdalej i nie przejmuj się tym wcale to zbiór ćwiczeń logopedycznych wspomagających naukę prawidłowej artykulacji. Ćwiczenia przeznaczone są dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Można je wykorzystywać zarówno podczas terapii indywidualnej, jak i grupowej, a także na zajęciach korekcyjno-kompensacyjnych. Służą przede wszystkim usprawnianiu narządów artykulacyjnych: żuchwy, warg, języka, podniebienia, policzków.Wszystkie zaproponowane ćwiczenia zilustrowano fotografiami, na których dzieci prezentują sposób wykonania zadania. Atutem książeczki są polecenia w formie krótkich, zabawnych rymowanek, które z pewnością zachęcą dzieci do aktywnego wykonywania ćwiczeń i sprawią, że zajęcia nie będą stereotypowe i nużące. Publikacja może być pomocą dla logopedów, pedagogów, nauczycieli, a także rodziców dbających o prawidłowy rozwój mowy swoich dzieci.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Jan Kanty Skrzypczyński to postać nietuzinkowa w białobrzeskim społeczeństwie. Doświadczony wędkarz, wodniak - przez wiele lat pracował w miejscowym Wodnym Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym - wspaniały gawędziarz i pedagog dla młodzieży. W latach siedemdziesiątych nasze drogi rozeszły się, aby ponownie skrzyżować się w 1990 roku na łamach "Gazety Białobrzeskiej". Mimo ciężkich przeżyć życiowych, mocno "stąpa" po ziemi oddając się wszechstronnym pasjom. Wśród licznych jego talentów, oprócz prozy i poezji, jest także rzeźbiarstwo. Posiłkując się uzdolnieniami rysownika, tworzy zarówno płaskorzeźby jak i ażurowe aranżacje, wymagające w obróbce niebywałej precyzji. Pokłosiem tej twórczości było kilka wystaw. Bywając u niego w domu, czuje się specyficzną atmosferę, pełną wizji autora, który z lubością wspomina czasy babcinych opowieści. Opowieści te znalazły swoje miejsce w twórczości Jana Kantego, wspaniale komponując się z legendamijakie stworzył dla dzieci. Jan Kanty Skrzypczyński na trwałe wpisuje się swojąpostawą i twórczością w historię tej ziemi - ziemi mazowieckiej, ziemi białobrzeskiej i za to właśnie go lubię, za to go szanuję! Oby tak dalej Panie Janie! Cieszy mnie, że ukazała się ta publikacja opracowana we współpracy z Białobrzeskim Towarzystwem Kulturalnym, takich wydawnictw nigdy za wiele! Roland Wielgomas
Jan Kanty Skrzypczyński to postać nietuzinkowa w białobrzeskim społeczeństwie. Doświadczony wędkarz, wodniak - przez wiele lat pracował w miejscowym Wodnym Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym - wspaniały gawędziarz i pedagog dla młodzieży. W latach siedemdziesiątych nasze drogi rozeszły się, aby ponownie skrzyżować się w 1990 roku na łamach "Gazety Białobrzeskiej". Mimo ciężkich przeżyć życiowych, mocno "stąpa" po ziemi oddając się wszechstronnym pasjom. Wśród licznych jego talentów, oprócz prozy i poezji, jest także rzeźbiarstwo. Posiłkując się uzdolnieniami rysownika, tworzy zarówno płaskorzeźby jak i ażurowe aranżacje, wymagające w obróbce niebywałej precyzji. Pokłosiem tej twórczości było kilka wystaw. Bywając u niego w domu, czuje się specyficzną atmosferę, pełną wizji autora, który z lubością wspomina czasy babcinych opowieści. Opowieści te znalazły swoje miejsce w twórczości Jana Kantego, wspaniale komponując się z legendamijakie stworzył dla dzieci. Jan Kanty Skrzypczyński na trwałe wpisuje się swojąpostawą i twórczością w historię tej ziemi - ziemi mazowieckiej, ziemi białobrzeskiej i za to właśnie go lubię, za to go szanuję! Oby tak dalej Panie Janie! Cieszy mnie, że ukazała się ta publikacja opracowana we współpracy z Białobrzeskim Towarzystwem Kulturalnym, takich wydawnictw nigdy za wiele! Roland Wielgomas
UWAGI:
Zdjęcie na okładce: Magdalena Marchewka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępnych jest 5 egzemplarzy. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni